Jeden Polak w sztabie Paulo Sousy. "Dostałem wolną rękę"
Nowy trener piłkarskiej reprezentacji Polski Paulo Sousa podczas pierwszej konferencji prasowej w tej roli przyznał, że prezes PZPN Zbigniew Boniek dał mu wolną rękę w wyborze sztabu szkoleniowego. W gronie jego współpracowników będzie jeden Polak - dotychczasowy szef banku informacji Hubert Małowiejski.
2021-01-28, 14:17
- Sousa w środę przyleciał do Polski i spotkał się m.in. z prezesem PZPN Zbigniewem Bońkiem czy sekretarzem generalnym związku Maciejem Sawickim
- W drodze do Polski Sousa, który w poprzednim tygodniu zastąpił Jerzego Brzęczka na stanowisko trenera kadry, spotkał się we wtorek w Niemczech z kapitanem reprezentacji Robertem Lewandowskim
W sztabie Paulo Sousy, który został zaprezentowany już wcześniej, znaleźli się sami obcokrajowcy, ale podczas czwartkowej konferencji selekcjoner przekazał, że zamierza ściśle współpracować z Hubertem Małowiejskim, który pracował zarówno w sztabie Jerzego Brzęczka, jak i jego poprzednika, Adama Nawałki.
Posłuchaj
Zmiany nie zaszły także w sztabie medycznym, któremu przewodzi doktor Jacek Jaroszewski.
REKLAMA
Polski Związek Piłki Nożnej doszedł do wniosku, że sztab jest wystarczająco obsadzony, jednak będzie go można powiększyć przed Euro 2020 - pomóc mają wówczas analitycy, którzy będą odpowiadali za rozpracowanie poszczególnych rywali biało-czerwonych.
Sousa sprowadził ze sobą trzech Hiszpanów, dwóch Portugalczyków i Włocha. Większość stanowią ludzie, z którymi zna się i pracuje od lat.
Pierwszym asystentem Portugalczyka będzie jego rodak Manuel Cordeiro, panowie rozpoczęli współpracę w węgierskim Videotonie w 2012 roku. Wcześniej Cordeiro prowadził zespoły młodzieżowe w Portugalii.
Drugi z asystentów to Victor Sanchez Llado, który towarzyszył Sousie od 2013 roku w Basel, Fiorentinie, Tianjin Quanjian i Bordeaux. Przedtem pracował m.in. w FC Barcelonie, gdzie spędził siedem lat jako trener juniorskich drużyn, był także analitykiem i koordynatorem.
REKLAMA
Trenerem bramkarzy został Paulo Grilo, który poznał Sousę w Bordeaux, gdzie pracował przez trzy ostatnie lata.
Za przygotowanie fizyczne odpowiadać będą Hiszpanie Antonio Jose Gomez i Lluis Sala Perez. Pierwszy z nich pracował m.in. w Barcelonie i Liverpoolu, jest jedyną nową twarzą wśród współpracowników selekcjonera Polaków. Drugi wspierał go w Bordeaux.
Najbardziej tajemniczą postacią w tym gronie jest Włoch Cosimo Cappagli, który odpowiadał za analizy w okresie pracy Sousy w Bordeaux.
REKLAMA
50-letni Portugalczyk zapowiedział, że w najbliższym czasie planuje spotkanie online z 40-45 piłkarzami, by się przedstawić, zaprezentować swoje szkoleniowe credo i zasady, jakie będą obowiązywać w kadrze.
- Chcemy być jak najlepiej przygotowani do pierwszego zgrupowania - podkreślił Sousa, który przed tygodniem zastąpił w roli selekcjonera Jerzego Brzęczka.
- Paulo Sousa, selekcjoner reprezentacji zdradza plany w pierwszym wywiadzie: jutro dzwonimy do Lewandowskiego
- Paulo Sousa selekcjonerem reprezentacji Polski. Pierwsze komentarze dot. decyzji PZPN
- "Zibi, to jest top". Boniek wyjaśnił, dlaczego postawił na Paulo Sousę
- Polski współpracownik Paulo Sousy ocenia nowego selekcjonera. "Mam o nim jak najlepsze zdanie"
REKLAMA